Wbrew obawom toksyna botulinowa, potocznie nazywana „botoksem” (od nazwy handlowej pierwszej substancji) jest najdłużej stosowaną i najlepiej przebadaną substancją, jaką wykorzystuje w swoim portfolio medycyna estetyczna. Terapia toksyną stosowana jest w medycynie od przeszło 60 lat, kiedy to zaczęto ją wykorzystywać w okulistyce i neurologii, m.in. w terapii zeza czy migreny.
Działanie toksyny polega na blokowaniu połączeń nerwowo-mięśniowych, przez co impuls nerwowy nie dociera do mięśnia, a ten się nie kurczy. Podając ściśle określone, minimalne dawki do precyzyjnie wyznaczonych mięśni twarzy, możemy czasowo osłabić siłę lub całkowicie znieść możliwość ich skurczu, a w konsekwencji ograniczyć tworzenie się zmarszczek mimicznych na skórze nad nieczynnym mięśniem. Najczęściej iniekcje toksyny botulinowej wykonuje się w okolicach:
- zmarszczek mimicznych okolicy zewnętrznych kątów oczu czyli w obszarze tzw. kurzych łapek
- zmarszczek poprzecznych czoła
- zmarszczek okolicy gładzizny czoła czyli w obszarze tzw. lwiej bruzdy
Inne wskazania do zastosowania terapii toksyną botulinową to:
- redukcja tzw. zmarszczek palacza
- zniesienie marszczenia brody
- redukcja zmarszczek okolicy stoku nosa – tzw. królicze zmarszczki
- redukcja drugiego podbródka będącego efektem nadaktywności mięśnia szerokiego szyi
- redukcja opadania kącików ust
- uniesienie brwi i opadających powiek
Poza względami estetycznymi toksyna stosowana jest w takich wskazaniach jak:
- bruksizm
- uśmiech dziąsłowy
- migrena
- nadpotliwość
Ważne jest, aby zabiegowi iniekcji toksyny botulinowej towarzyszyły procedury mające na celu poprawę kondycji skóry, bowiem tylko wówczas możliwe jest osiągnięcie optymalnych efektów. Wyłączając okresowo mięsień zyskujemy czas, aby zadbać o skórę ponad nim, tak aby była grubsza, bardziej elastyczna i aby stawała się mniej podatna na powstawanie zmarszczek. Po ustaniu działania toksyny, czyli po 3-6 miesiącach, mięśnie zaczną się ponownie kurczyć i bez odpowiedniej, systematycznej rewitalizacji skóry zmarszczki powrócą.
Optymalnym momentem na wykonanie zabiegu jest czas przed spodziewaną ekspozycją na duże nasłonecznienie, czyli przed latem lub zimowym urlopem w ciepłych krajach. W reakcji na ostre światło słoneczne odruchowo marszczymy oczy, czoło i brwi, nawet mimo zakładania przyciemnionych okularów, co w połączeniu z wysuszeniem skóry przez słońce, wiatr czy wodę morską powoduje następstwa w postaci zmarszczek (szczególnie na czole i wokół oczu).
Traktując terapię toksyną botulinową jako prawdziwe dobrodziejstwo medycyny estetycznej, nie należy zapominać, że najważniejszą zasadą również w tej dziedzinie jest umiar. Tą regułą kierują się lekarze Kliniki Lewandowicz przy zabiegach „botoksu”. Wiemy jakie korzyści płyną z dobrze wykonanego zabiegu, ale znamy także potencjalne ryzyko i zagrożenia, związane ze zbyt częstym czy niewłaściwym stosowaniem tej terapii, dlatego starannie wyważamy wskazania, intensywność, a także czas wykonania zabiegów iniekcji toksyny botulinowej. Nie ma jednego idealnego zabiegu dla każdego, toteż dokładnie analizujemy potrzeby pacjenta i wspólnie z nim dobieramy optymalny rodzaj zabiegów i preparatów.